To, że w Polsce opodatkowano już każde pieniądze i to kilkukrotnie (podatek od każdych zarobionych pieniędzy, podatek od każdej wydanej kwoty), nikogo już nie dziwi (a powinno), ale tym razem fiskus posuwa się dalej i opodatkowuje nie tylko pieniądze, ale także ich brak. Chodzi o interpretację przepisu, w którym rodzicom, których nie stać na wychowanie swojego potomstwa, dzieci są odbierane i przekazywane rodzinom zastępczym, a rodzice biologiczni maja obowiązek przekazywać pieniądze na utrzymanie odebranego dziecka (które zostało im odebrane bo nie mieli środków na jego utrzymanie). Jakby tego absurdu było mało, fiskus uznaje, że jeśli rodzice nie łożą na potomka w rodzinie zastępczej, to jest to dla takiej rodziny przychód, od którego muszą zapłacić podatek. W ten sposób opodatkowaliśmy nieistniejące pieniądze ludzi, którzy mają płacić na dziecko, odebrane im gdyż nie mogli na nie płacić. Gratulacje!
Tekst źródłowy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz